Wszystko, co własnoręcznie przygotowane jest lepsze, a do tego daje ogromną satysfakcję. Dotyczy to między innymi wszelkich kuchennych poczynań. Dojście do perfekcji wymagać może cierpliwości i wiele podjętych prób, ale efekt jest tego wart! Jeśli jesteś w posiadaniu dużej ilości śliwek, to śliwowica jest idealnym pomysłem na ich spożytkowanie.
Śliwowica - co to jest
Śliwowica to wysokoprocentowy napój alkoholowy, cieszący się w Polsce dużą renomą ze względu na swoją wytrawność i wyrazistość smaku. Powstaje z przefermentowanego zacieru śliwek węgierek, które są jedyną odpowiednią odmianą do produkcji tego trunku. Jej moc dochodzi nawet do 70%, co znaczy, że śliwowicę spożywać należy z ostrożnością, jest ona bowiem bardzo zdradliwa. W głowie więc może rodzić się pytanie, gdy już na stole pojawi się śliwowica – jak pić, aby mieć pewność, że jej woltaż nie zawróci nam za bardzo w głowie?
Śliwowica - z czym pić
Można oczywiście sączyć ją w tradycyjny sposób z kieliszka, ale istnieją też inne sposoby, które przypadną do gustu preferującym delikatniejsze alkohole. Z czym się pije śliwowicę, aby złagodzić jej smak? Na przykład z herbatą! Jest to wersja “po góralsku” – przygotować należy dość mocny napar i zmieszać z alkoholem.
Śliwowica jest trunkiem, który doskonale komponuje się z pieczeniami, a jak wiadomo alkohol wchłania się wolniej, gdy dostarczany jest do organizmu wraz z pożywieniem. Niezależnie od tego w jaki sposób będziemy spożywać naszą śliwowicę, należy pamiętać o zachowaniu umiaru.
Składniki:
- dojrzałe śliwki węgierki,
- spirytus,
- cukier,
Przygotowanie
Tradycyjna śliwowica poddawana jest procesowi destylacji, ale można przepis uprościć. Wymagać będzie on od nas jedynie cierpliwości, ale przyniesie ogrom satysfakcji, gdy już pojawi się na stole po okresie leżakowania.
Śliwowica - przepis
Zacząć należy od śliwek. Im bardziej są dojrzałe, tym zawierają więcej cukru, dzięki czemu nalewka będzie lepsza. Śliwki należy dokładnie przebrać (nie mogą mieć robaków, być obite, ani spleśniałe), usunąć pestki, umyć, a następnie zmiażdżyć.
Włóż tak przygotowane owoce do słoja lub gąsiora i zalej spirytusem w takiej ilości, aby zakryć wszystkie śliwki.
Zamknij szczelnie naczynie i odstaw w zacienionym, suchym miejscu. Tutaj należy uzbroić się w cierpliwość – odstawiamy miksturę na około 2 miesiące.
Na kolejnym etapie zlewamy płyn do osobnego naczynia, a pozostawione śliwki zasypujemy cukrem. Oba naczynia odstawiamy na kolejne 2 miesiące.
Po tym czasie odsączamy roztwór ze śliwek i cukru, najlepiej przy pomocy gazy. Łączymy go wraz z odlanym wcześniej płynem i tak powstały trunek trzeba szczelnie butelkujemy. Okres jego leżakowania trwać powinien co najmniej 4 miesiące, ale lepszy rezultat osiągać będziemy oczywiście wraz z upływającym czasem. Im dłużej śliwowica będzie leżakować, tym będzie smaczniejsza.

Wskazówki
Do zrobienia śliwowicy wykorzystać można też śliwki wędzone, aby uzyskać bardziej wyrazisty i dymny posmak.
Po takim czasie śliwowicę trzeba podać w odpowiedni sposób. Do picia “na czysto” przydadzą się kieliszki, na przykład na sosnowej tacy, która nada odpowiedniego klimatu podczas spożywania tego wyjątkowego alkoholu.
Elegancko prezentować się będzie podana w karafce z ozdobnym szlifem, ale też w słoiku z kranikiem. Takie rozwiązanie sprawdzi się podczas większych przyjęć.
Śliwowica jest doskonałym składnikiem zimowej herbaty – wystarczy dodać cynamon i plasterek cytrusa, aby stworzyć smaczny i rozgrzewający napój.
Samoistnie przygotowana nalewka to ogromna satysfakcja, która wymaga poddaniu się długiemu procesowi produkcji, a więc warto odpowiednio celebrować otwarcie takiej butelki. Jest idealna podczas zimowych wieczorów, także zdecydowanie warto cały ten czas cierpliwie przeczekać.